Kolejnym etapem amerykańskiej odysei Jeremiaha i Kurdy’ego jest górnicze miasto, powstałe przy otwartej po latach przestoju kopalni.

Kolejny epizod tułaczki dwóch niepoprawnych wagabundów po odradzającej się z wojennego kataklizmu Ameryce.

W kolejnym epizodzie swej postapokaliptycznej odysei Jeremiah i Kurdy trafiają w sam środek konfliktu dwóch niezbyt sympatycznych sił: spore miasto, do którego zmierzali, nękane jest systematycznym ostrzałem sił ekstrawaganckiego Cezara, który, choć próbuje przywrócić stroje, obyczaje, a nawet język starożytnych Rzymian, posługuje się w walce jak najbardziej nowoczesną bronią.

Kolejna porcja perypetii dwóch zawadiaków w odradzającej się z nuklearnego kataklizmu Ameryce.

Szesnasty rozdział odysei Jeremiaha i Kurdy’ego w świecie podnoszącym się z ruin nuklearnego kataklizmu.

Kolejny etap wędrówki dwóch młodych wagabundów przez odradzający się z atomowego kataklizmu świat.

Farma Sebastiana Sikorsky’ego, wielbiciela muzyki Bacha i znanego lokalnego filantropa, prosperuje wzorowo.

.

Trwa niekończąca się tułaczka Jeremiaha i Kurdy’ego przez odradzającą się ze zgliszcz Amerykę.

Dalszy ciąg odysei dwóch młodych awanturników, wędrujących przez zdewastowaną kataklizmem i wojną Amerykę.